Flag Counter

czwartek, 3 listopada 2016

OJCZYZNA - piosenki , wiersze,gify



Człowiek korzeniami musi
tkwić w ojczystej ziemi,
a wzrokiem omiatać cały świat
G.Santayana
Moja ojczyzna , to mój świat,
moi rodacy,
to dla mnie ludzkość
W.L.Garrison
Ojczyznę kochamy
nie dlatego,
że jest wielka,
ale dlatego,
że nasza
Maksyma łacińska

Gawęda o miłości 
do ziemi ojczystej
Bez tej miłości można żyć,
mieć serce suche jak orzeszek,
malutki los naparstkiem pić
z dala od zgryzot i pocieszeń,
na własną miarę znać nadzieję,
w mroku kryjówkę sobie uwić,
o blasku próchna mówić „dnieje”,
o blasku słońca nic nie mówić.

Jakiej miłości brakło im,
że są jak okno wypalone,
rozbite szkło, rozwiany dym,
jak drzewo z nagła powalone,
które płytko wrosło w ziemię,
któremu wyrwał wiatr korzenie
i jeszcze żyje cząstkę czasu,
ale już traci swe zielenie
i już nie szumi w chórze lasu?

Ziemio ojczysta, ziemio jasna,
nie będę powalonym drzewem.
Codziennie mocniej w ciebie wrastam
radością, smutkiem, dumą, gniewem.
Nie będę jak zerwana nić.
Odrzucam pusto brzmiące słowa.
Można nie kochać cię – i żyć,
ale nie można owocować.
Wisława Szymborska

Hymn do miłości ojczyzny
Święta miłości kochanej ojczyzny,
Czują cię tylko umysły poczciwe!
Dla ciebie zjadłe smakują trucizny
Dla ciebie więzy, pęta niezelżywe.

Kształcisz kalectwo przez chwalebne blizny
Gnieździsz w umyśle rozkosze prawdziwe,
Byle cię można wspomóc, byle wspierać,
Nie żal żyć w nędzy, nie żal i umierać.
Ignacy Krasicki
Moja mała Ojczyzna
Jest na mapie mała kropka,
ja tu mieszkam, tu mnie spotkasz.
Jakie ciekawie i wesoło
w moim świecie naokoło.

Na Podwórku trzy kałuże,
położyły się przy murze,
trzepak bardzo dziś kaprysi 
- duży dywan na nim wisi.

Słońce z cieniem gra tu w berka,
pan kominiarz z dachu zerka,
teraz chyba każdy przyzna,
że jest piękna ma Ojczyzna!
Joanna Białobrzeska
Polska
I cóż powiedzą tomy słowników,
Lekcje historii i geografii,
Gdy tylko o niej mówić potrafi
Krzak bzu kwitnący i śpiew słowików.

Choć Jej granice znajdziesz na mapach,
Ale o treści, co je wypełnia,
Powie ci tylko księżyca pełnia
I mgła nad łąką, i liści zapach.

Pytasz się, synu, gdzie jest i jaka?
W niewymierzonej krainie leży.
Jest w każdym wiernym sercu Polaka,
Co o nią walczył, cierpiał i wierzył.

W szumie gołębi na starym rynku,
W książce poety i na budowie,
W codziennej pracy, w życzliwym słowie,
Znajdziesz ją w każdym dobrym uczynku.
Antoni Słonimski
"Myśląc Ojczyzna..."
Ojczyzna - kiedy myślę
- wówczas wyrażam siebie
i zakorzeniam,
mówi mi o tym serce,
jakby ukryta granica,
która ze mnie przebiega ku innym,
aby wszystkich ogarnąć
w przeszłość dawniejszą niż każdy z nas:
z niej się wyłaniam...
gdy myślę Ojczyzna
- by zamknąć ją w sobie jak skarb.
Pytam wciąż, jak go pomnożyć,
jak poszerzyć tę przestrzeń,
którą wypełnia.
Karol Wojtyła.
NASZA OJCZYZNA
Nie Dla mnie zamki nad Loarą,
czy ciepłe brzegiem Adriatyku.
Ja kocham Wisłę naszą starą
i słońca zachód na Bałtyku.

Kocham Mazurskich jezior blaski ,
i puszczy żubrów pełne stada.
Mazowsza równiną białe piaski
piękną Brdę co do Wisły wpada.

Szczecin ,Pomorze,Wielkopolska,
Kujaw żyzna czarną ziemię.
Szyby węglowe naszego Śląska
i Wrocław co Lwów tam drzemie.

Kocham bramy Częstochowy,
Krakowa Wawel kamienice.
Nasze lasy i dąbrowy,
aż po wschodu granice.

Naszych gór piękne szczyty
i krzyż żelazny na Giewoncie.
Smrek śniegiem przykryty,
mgłę na naszym horyzoncie.

I gdzie byś był na całym świecie,
tam zawsze czujesz się intruzem.
A dom nasz naszą Polskę ,
kochaj i żyj jak najdłużej.

Ojczyzna nasza
Na długich górach czarne świerki rosną,
Z wiatrem północy szumią pieśń żałosną,
A dołem, dołem, jak wzrok sięgnąć może,
Złocistych kłosów kołysze się morze;
Na morzu wyspy kwiecistej murawy
I rozproszone, jak wędrowne nazwy,
Gdzieniegdzie domki bieleją z poddasza...
To Polska!... Polska!... To Ojczyzna nasza!

Ciemne błękity mleczna droga dzieli,
Ziemia spoczęła w zroszonej pościeli,
Czasami tylko koń zarży na stepie
Lub na jeziorze ptak skrzydłem zaczepie,
Czasami tylko spływa z gór jak struga
Trąby juhasa nuta smętna, długa:
Obudzą czujność i napaść odstrasza...
To Polska!... Polska!... To Ojczyzna nasza!

Zima pokryła pola, lasy, skały,
Nad strumieniami zawisły kryształy;
Po srebrnych wstęgach przez białe doliny
Suną się sanie, jak szare godziny;
Liszka na słońcu czerni się z daleka,
Gromada ptasząt pod strzechę ucieka,
A dym w słup bije, w obłok się rozprasza...
To Polska!... Polska!... To Ojczyzna nasza!

Dworek przy drodze, na słupach wystawa,
Wrota otworem, na dziedzińcu trawa,
Studnia z żurawiem, gołębnik przy stronie,
Za gumnem w kwiecie bielą się jabłonie;
Krzyczy na słotę paw w stercie schowany,
A na lamusie klekoczą bociany,
Gospodarz wita, do domu zaprasza -
To Polska!.. Polska!... To Ojczyzna nasza!

Gdzie jeszcze mężne nie wygasło plemię,
Co za swoich ojców wiarę, mowę. ziemię
Ciągle nadstawia piersi, serca, głowy
Na miecze wrogów, najeźdźców okowy,
Co póty działać, walczyć nie przestanie,
Póty żyć będzie, póki tylko stanie
Jednego męża, jednego pałasza -
To Polska!... Polska!... To Ojczyzna nasza.
Aleksander Fredro
Oblicze Ojczyzny
Ojczyzna To Kraj Dzieciństwa,
Miejsce Urodzenia,
To Jest Ta Mała Najbliższa
Ojczyzna.
Miasto, Miasteczko, Wieś,
Ulica, Dom, Podwórko,
Pierwsza Miłość,
Las Na Horyzoncie,
Groby.
W Dzieciństwie Poznaje Się
Kwiaty, Zioła, Zboża,
Zwierzęta,
Pola, Łąki,
Słowa, Owoce.
Ojczyzna Się Śmieje.
Na Początku Ojczyzna
Jest Blisko,
Na Wyciągniecie Ręki.
Dopiero Później Rośnie,
Krwawi,
Boli.
Tadeusz Różewicz
O ojczyźnie
Polsko urodziwa,
Ojczyzno moja wielka,
Tyś piękna i uczciwa,
Lecz złego dusicielka.

Ja mam łańcuszek mały,
Co mi Cię przypomina,
On pełny wszelkiej chwały,
Nikt nie zapomina.

A na łańcuszku orzeł,
Z koroną na swej głowie,
Tło jest tam jakieś może,
Zamazane, czerwonym się chyba zowie.

I choć ten wisiorek stary,
To widać na odwrocie,
Kolor: czerwono-biały,
Pamiętam te flagi w trzepocie.

Ja wielce Ją szanuję,
Tę Polskę, Matkę naszą,
Bo ona ma ojczyzną,
Lecz także trochę waszą.
OJCZYZNA
Ojczyzna moja - to ta ziemia droga,
Gdziem ujrzał słońce i gdziem poznał Boga,
Gdzie ojciec, bracia i gdzie matka miła
W polskiej mnie mowie pacierza uczyła.

Ojczyzna moja - to wioski i miasta,
Wśród pól lechickich sadzone od Piasta;
To rzeki, lasy, kwietne niwy, łąki,
Gdzie pieśń nadziei śpiewają skowronki.

Ojczyzna moja - to praojców sława,
Szczerbiec Chrobrego, cecorska buława,
To duch rycerski, szlachetny a męski,
To nasze wielkie zwycięstwa i klęski.

Ojczyzna moja - to te ciche pola,
Które od wieków zdeptała niewola,
To te kurhany, te smętne mogiły -
Co jej swobody obrońców przykryły.

Ojczyzna moja - to ten duch narodu,
Co żyje cudem wśród głodu i chłodu,
To ta nadzieja, co się w sercach kwieci,
Pracą u ojców, a piosnką u dzieci!
Maria Konopnicka
„Opowiedz nam Ojczyzno”
Opowiedz nam, moja Ojczyzno
jak matka dzieciom ciekawym,
o latach znaczonych blizną
na wiekach chwały i sławy.
O wojnach Mieszka nam powiedz,
o słupach nad Odrą stawianych.
Niech niesie Twoją opowieść
wiatr halny i morskie szkwały.
Matczynej ucz nas miłości,
jak ojciec w życie wprowadzaj,
nie żałuj serdecznej troski,
za trudy szczodrze nagradzaj.
Biel śniegu i żar czerwieni
i orły dumne piastowskie,
to wieczne symbole tej ziemi
najbliższe sercu, bo polskiej.
Wytłumacz nam, tak jak umiesz,
skąd czerwień i biel sztandarów.
Niech ludzie żyją tu w dumie,
że taki wydał ich naród.
Janusz Szczepkowski
Polsko, Ojczyzno Moja!
Polsko, Ojczyzno moja,
Ty jesteś jak zdrowie,
Jak Cię trzeba szanować,
ten tylko się dowie,
Kto do Anglii wyjedzie
I tam mu się nie powiedzie…
Od lat wielu Polacy,
Kraj swój opuszczają
w poszukiwaniu pracy.
Różne losy tych ludzi
na zachodzie czekają,
Jedni zarabiają pieniądze,
drudzy biedy doznają.
Lecz jest jedno, co ich łączy
- za krajem tęsknota
I miłość do Ojczyzny,
wielka to jest cnota.
A przeszłość nas uczy,
że z miłością do Ojczyzny
Przez Różnie bywało,
Waleczni za nią ginęli,
krew swą przelewali,
Inni natomiast najpodlejszych
zdrad się dopuszczali.
Niestety historia w dzisiejszych
czasach ma odbicie.
Jedni kraj swój szanują,
Pracą i uczciwością
mu to okazują,
Ale są i tacy,
co jego dobra trwonią i rozkradają,
A poprzez liczne układy
surowej kary unikają.
„Bóg, Honor, Ojczyzna”
- hasło od wieków słyszane,
Szkoda, że przez naszych
włodarzy tak mało jest znane.
Wszyscy Ojczyznę
swoją szanują,
Naród bardzo kochają
I wyborom w pełni
się poświęcają.
Żal tylko, że poprawa
przed wyborami tak nam obiecana,
Zaraz po nich się kończy,
pęka jak bańka mydlana.
Szanujcie Swoją Ojczyzną,
gdziekolwiek będziecie,
Bo drugiej takiej pięknej
nigdzie nie znajdziecie.
O miłości do Niej
pamiętajmy, Rodacy,
Okazujmy ją wszędzie,
w domu, w szkole, w pracy.

Polsko, Polsko, co Ci dam,
Jedno serce, które mam.
A w tym sercu róży kwiat,
Polsko istniej cały czas!
 Gabriela Kałanczyńska

Pieśń spod Giewontu
Choćbyś całe życie prześnił.
W najładniejszych miejscach bywał -
nie zapomnisz tęsknej pieśni,
która z serca się wyrywa.
Tej. co płynie spod Giewontu.
Do pacierza budzi Kraków
i z nurtem wiślanych prądów
trafia do wszystkich Polaków.

Buntowniczą rwie Warszawę.
Pod Włocławkiem kruszy tamę.
Przypomina Księdza sprawę
i inne niezapomniane.
Jest żal wielki w naszej pieśni
i jest o prawdę wołanie.
Kwiaty, które ludzie nieśli.
Marsze są i jest Powstanie.

Pieśń przed Gdańskiem się rozmywa
mnóstwem odnóg i podziałów.
Burzy się i nie chce spływać.
Nie chce oddać ideałów.
Wsiąka w ziemię. Idzie w ludzi
i na zawsze w nich zostaje.
Kiedyś znowu się obudzi.
Rozleje na inne kraje.

Mówią o Niej – zwykła woda.
Spłynie jak wszystko do morza.
Na te sądy czasu szkoda.
Jest w tej pieśni Wola Boża!
I Duch jest Niepokonany!
– Uświęcony przez Papieża!
Szybko goi nasze rany.
Każe do Wolności zmierzać!

Choćbyś całe życie prześnił.
W najcudniejszych miejscach bywał
-nie zapomnisz tęsknej pieśni,
która z serca się wyrywa.
Wyssałeś ją z Matki mlekiem .
Z Ojca krwią ją całowałeś!
Przez to jesteś dziś człowiekiem!
I Polakiem pozostałeś!
Marek Gajowniczek

Sławię mój wielki dom ojczysty,
gdzie dosyć chleba jest dla wszystkich,
gdzie twarz człowieka jest pogodna,
a przyszłość dziś ZALEŻY OD NAS.

Ziemio Polska, ziemio rodna,
tu się rodził dziad mój, ojciec,
to składałem też sylaby,
żeby prawdy dziejów dociec.

Dziś na wszystko cię miłuję,
góry, Bałtyk nam szumiący
i co teraz się buduję
w kraju drogim i kwitnącym.
autora tych strof nie znam
Tu wszędzie Polska
Tu, gdzie jest dom nasz, twój i mój,
gdzie lasy są i rzeki nasze,
gdzie każdy ojciec szedł na bój,
gdzie Biały Orzeł na sztandarze.

Gdzie w Gdańsku Neptun lśni trójzębem,
gdzie nad Krakowem dźwięczy hejnał,
gdzie wolna droga wiedzie w zboże,
gdzie chwiejna trzcina na jeziorze.

Tyś się rodził, ojciec i wuj,
tu się rodziła twoja matka.
Dziad orał ziemię, wdychał kurz,
a jego dom to nędzna chatka.

Gdzie klucz żurawi nad łąkami,
gdzie Mysia Wieża ponad Gopłem,
w Szczecinie biały transatlantyk,
w morzu stalowy, czujny okręt.

Gdzie wiosną słowik w krzakach gęstych,
jesienią rżyska snute dymem,
gdzie latem słońce nad Bałtykiem,
a zimą świerszcze za kominem.

Gdzie dom poety w Czarnolesie,
gdzie nurtem śpiewnym płynie Wisła.
Tu biały sad jest, czarny węgiel,
tu wszędzie Polska, tu - Ojczyzna!
Tadeusz Kubiak























































































































































poniedziałek, 2 maja 2016

Animowane obrazki i wierszyki - Rocznica Uchwalenia Konstytucji 3 maja


KONSTYTUCJA 
3 MAJA
Ojczyzno Nasza, gdy liberum veto
Każdego posła sejm twój rozbijało
Ono bywało anarchii zaletą
Wolę magnatów narzucić jej chciało.
To Konstytucja z chaosem skończyła
Wolną elekcję królewską zniesiono
Litwa z Koroną w całość się złączyła
Mieszczan i szlachtę w równych zamieniono.
Rząd jednolity został utworzony
Sejm oraz senat wówczas już powstały
Konfederacje wszelkie też zniesiono
I podwaliny wolności zostały.
Dziś prawie nikt już o tym nie pamięta
Majowe święto okazją do grilla
Władza komercji przez ludzi przeklęta
Trwa w naszym życiu jak ulotna chwila.
Polak patriota
„CZY MOŻNA ZROZUMIEĆ”
Czy to można zrozumieć,
czy w to można uwierzyć,
że kiedyś dzieciom broniono
polskich pacierzy?
Że się po polsku czytać uczono
po kryjomu
i że tylko w domu
i bardzo ostrożnie
o historii polskiej mówić było można?
Jakże jesteśmy szczęśliwe
dziś my – polskie dzieci,
w wolnym urodzone kraju!
Jakże jasno dziś nam Biały Orzeł świeci
w dniu Trzeciego Maja!
Dziś w wolnej Polsce naród cały
święci ten dzień radosny,
dzień wolności i chwały,
święto wiosny!
Janina Majewska
NA PAMIĄTKĘ 
TRZECIEGO MAJA 1791
Boże, ludzie Twoi przyszli
Dziękować Ci w Twojej sieni,
Że z dawnych nierządów wyszli,
Łaską Twoją podźwignieni!
Sąsiad stanął zadziwiony:
"Tenże to naród zgubiony?"
Zdziwiło to ziemie całą,
Jak się kraj nasz chwały dobił;
Bo nie wiedzą, co się stało,
Że Bóg sam wszystko to robił!
Boże, widzieliśmy sami,
Że Ty byłeś między nami!
On to w nasze niepogody
Zbierał serca na swe łono
I natchnął je duchem zgody,
I dał stałość niezwalczoną.
Tak sam pełniąc dzieło całe.
Jeszcze nam stąd zjednał chwałę.
Teraz Jego wyzwoleńce,
Niedawno prześladowani,
Chodzimy, włożywszy wieńce.
Szatą łask Pańskich odziani!
Narody miejsce zrobiły,
Gdzie stanie lud Bogu miły.
Za to wszystkie kraju stany
Niesiemy Ci, Boże, dzięki,
Że każdy z nas ratowany
Mocą dzielnej Twojej ręki.
I dzień ten Pańskiej opieki
Święcić będziemy na wieki.
Franciszek Karpiński
„NA DZIEŃ 3 MAJA”
Rzucajmy kwiaty po drodze,
Kędy przechodzić mają
Szczęście narodu wodze,
Co nowy rząd składają,
Weźmy weselsze szaty,
Dzień to kraju święcony
Jakże ten król nasz bogaty!
Skarb jego – serc miliony.
Franciszek Karpiński
RADOSNY DZIEŃ
Dniu radości, dniu wesela!
Jak szeroki polski kraj,
Niechaj okrzyk w niebo strzela
Vivat! Vivat! Trzeci Maj! 
Naród z królem, 
król z narodem 
Odrodzenia ziścił sen … 
w upojeniu cudnem, młodem 
niech nam dzień rozbłyska ten
Trzeci Maja! … Wielki Boże!
dłonie bratnie złączmy wraz!
Cóż się oprze, któż nas zmoże?
Bóg nad nami! Polska w nas! 
Zorza świta, dzień się rodzi 
– Po wolności sięgnij raj! 
W górę serca starzy, młodzi!
Vivat! Vivat! Trzeci Maj.
Józef Relidzyński
„ROCZNICA”
Trzeci Maja radością wiosenną
wszystkich ludzi dziś w Polsce powitał,
Sztandarami biało-czerwonymi
umaiła się Rzeczpospolita.
Umaiły się też pierwszym kwieciem
łąki, pola i w ogrodach drzewa,
Maj się pieśnią zwycięskiej wiosny
zgodnym chórem z ludzi rozśpiewał.
Rozpłynęła się już pieśń radosna
głośnym echem po ojczystym kraju
– Witaj, witaj, Majowa Rocznico,
pamiętny Trzeci Maju.
Stanisław Aleksandrzak
ŚLUBOWANIE
Rozwiń skrzydła, orle biały –
i koroną złotą świeć.
Do przeszłości Polski całej
w sercach naszych miłość wznieć! 
Srebnopióry ptaku nasz, 
Ty nam drogi w przyszłość wskaż; 
Chrobrych myśli i Maja brzask 
– wykuć czynem w Polski blask.
Rozwiń skrzydła, orle biały,
szybuj w niebo, w słońce leci …
Wolny, silny, w pełni chwały,
siłę polskiej woli nieć!... 
Ducha polski wciąż odradzać 
O Boże, Ty mocy daj! 
I ludzkości drogę wskazać … 
Tak ślubujem – w Trzeci Maj.
Józef Stemler
„ Trzeci Maj”
Maj – rocznica pięknych serc ,
Maj – rocznica wielkich myśli .
Tym , co dawno przeminęli ,
Hołd składają ci , co przyszli .
Choć przeminął dawno wiek ,
Dawno hasła się zmieniły ,
Orzeł począł nowy bieg ,
Lecz z przeszłości czerpał siły .
Z tych w ciemnościach jasnych chwil ,
Kiedy miłość pobratała ,
w jedną całość Polski stany,
Miłość ponad wszystko trwała .
Tym , co w Polsce dali myśl ,
Aby stworzyć cud majowy ,
Cześć z oddaniem złóżmy dziś
Przed pamiątką chyląc głowy . 
Michał Arct
Witaj majowa jutrzenko,
świeć naszej polskiej krainie,
ucieszymy Ciebie piosenką
przy hulance i przy winie.
Witaj Maj, Trzeci Maj!
u Polaków błogi raj!
Nierząd braci naszych cisnął
gnuśność w ręku króla spała,
a w ten Trzeci Maj zabłysnął
i nasza Polska powstała.
Witaj Maj, piękny Maj
Wiwat wielki Kołłątaj!







































































































































Animowane obrazki i wierszyki - Dzień Flagi Rzeczypospolitej Polskiej

Dzień Flagi Rzeczypospolitej Polskiej
jest świętem państwowym obchodzonym 2 maja.
Święto to ustanowione zostało w 2004 roku.
W Tym dniu przypominamy sobie o historii
i znaczeniu Biało-Czerwonej Flagi.
Naszą dumą jest ta flaga,
taka prosta, taka naga.
I na wietrze tak powiewa,
i radością nas owiewa.
Biały – symbol niewinności,
czerwony- symbol waleczności .
A na fladze – orzeł waleczny,
w naszych sercach jest wieczny,
nigdy tych barw w moim sercu nie zabraknie,
a moja dusza ciągle ich łaknie.
W samym sercu Europy,
Żyją nasi rodacy.
Z flagą biało–czerwoną,
Bo to przecież Polacy.
Orzeł Biały symbolem
Dla każdego Polaka.
Żaden inny kraj w godle
Nie ma takiego ptaka.
A Polacy są dumni,
Że w tym kraju mieszkają.
I z powagą hymn Polski
Honorowo śpiewają.
„Pieśń o fladze”
Jedna była - gdzie? Pod Tobrukiem.
Druga była - gdzie? Pod Narvikiem.
Trzecia była pod Monte Cassino.

A każda jak zorza szalona,
biało-czerwona, biało-czerwona,
czerwona jak puchar wina,
biała jak śnieżna lawina,
biało-czerwona.

Zebrały się nocą flagi.
Flaga fladze dodaje odwagi:
- No, no, nie bądź taka zmartwiona.
Nie pomogą i moce piekła:
jam ciebie, tyś mnie urzekła,
nie zmogą cię bombą ni złotem
i na zawsze zachowasz swą cnotę.
I nigdy nie będziesz biała,
i nigdy nie będziesz czerwona,
zostaniesz biało-czerwona
jak wielka zorza szalona,
czerwona jak puchar wina,
biała jak śnieżna lawina,
najukochańsza, najmilsza,
biało-czerwona.

Tak mówiły do siebie flagi
i raz po raz strzelił karabin,
zrobił dziurę w czerwieni i w bieli.
Lecz wołały flagi: - Nie płaczcie!
Choćby jeden strzępek na maszcie,
nikt się zmienić barw nie ośmieli.
Zostaniemy biało-czerwone,
flagi święte, flagi szalone.
Spod Tobruku czy spod Murmańska,
niech nas pędzi dola cygańska,
zostaniemy biało-czerwone,
czerwone jak puchar wina,
białe jak śnieżna lawina,
biało-czerwone.

O północy przy zielonych stolikach
modliły się diabły do cyfr.
Były szarfy i ordery, i muzyka
i stukał tajny szyfr.
Diabły w sercu swoim głupim, bo niedobrym
rozwiązywały biało-czerwony problem.

Łkała flaga: - Czym powinna
zginąć, bo jestem inna?
Bo nie taka dyplomatyczna,
bo tragiczna, bo nostalgiczna,
ta od mgieł i od tkliwej rozpaczy,
i od serca, które nic nie znaczy,
flaga jak ballada Szopenowska,
co ją tkała sama Matka Boska.

Ale wtedy przyszła dziewczyna
i uniosła flagę wysoko,
hej, wysoko, ku samym obłokom!
Jeszcze wyżej, gdzie się wszystko zapomina,
jeszcze wyżej, gdzie jest tylko sława
i Warszawa, moja Warszawa,
Warszawa jak piosnka natchniona,
Warszawa biało-czerwona,
biała jak śnieżna lawina,
czerwona jak puchar wina,
biało-czerwona, biało-czerwona,
hej, biało - czerwona.
Konstanty Ildefons Gałczyński, 1944
Flaga
Jest biało - czerwona
Dla Polski stworzona
Staje się piękniejsza
Orzeł ją upiększa

W powietrzu ją podtrzymuje
Na wietrze faluje
Przy Państwowych uroczystościach
I zaproszonych gościach

Nikt sportowcom nie zabroni
Kiedy łezkę nam uroni
Przy Mazurku ją podnoszą
Gdy medale nam przynoszą

Teraz kiedy jest na szczycie
Każdy marzy o tym skrycie
Najważniejsza jest to sprawa
Gdy usłyszy wielkie brawa.
Józef Jagła
„Powiewa Flaga”
Powiewa flaga, gdy wiatr się zerwie
A na tej fladze biel jest i czerwień.
Czerwień – to miłość, biel – serca czyste
Piękne są nasze barwy ojczyste.
Czesław Janczarski
ŚWIĘTO FLAGI
Nowy Dzień świąteczny mamy.
Drugi maja – to Dzień Flagi.
Choć historia barw jest stara
to dopiero teraz flaga
doczekała takiej chwili,
w której ją radośniej czcimy.

Biel od Orła i Pogoni,
czerwień z tarczy tła pochodzi,
a że Godło jest ważniejsze,
stąd też biel ma miejsce pierwsze.
Jest od góry barwą flagi,
w dole, prawnie, czerwień mamy.

Z nią od wieków naród kroczący.
Jest gdzie łzy i gdzie krew broczy.
Przez zabory, wojna świata,
zawsze bliska jest Polaka.

Ciesz się Flaga, a my z Tobą.
Godnie uniesione czoło,
ufne myśli i nadzieja,
duma serce nam rozpiera!

Za to ważne Flagi święto
wyrażamy wdzięczność wielką
Rodziewiczom i Platformie
- nową tworzą dziś historię.

Nasze barwy narodowe
przed wiekami ustalone.
Barwy herbów Polski, Litwy
na sztandarach nam zakwitły.

Flagi nasza znakiem Unii,
historycznej państw komunii,
bo Królestwo Kongresowe
z Księstwem Litwy nią złączone.

Z nią radości, święta, hejnał,
z nią też Polska niepodległa.
Z nią do Unii, z własnym świętem
tak los sprawił – niepojęte!

Razem z Tobą jest Polonia,
Konstytucja i Madonna
- Matka i Królowa nasza,
która łaski nam wyprasza.
Zofia Tyszkiewicz
Święto Naszego Sztandaru.
Od pokoleń i przodków daru…
W naszych sercach kwitnie NASZA FLAGA
i naszego męstwa o wolność odwaga.



















wtorek, 27 października 2015

Gify , piosenki i obrazki 11 Listopada - Święto Niepodległości



Dzień 11 listopada,
w którym Józef Piłsudski przejął władzę,
dla uczczenia powstania suwerennego ośrodka
władzy odrodzonej Polski,
został w 1937 roku oficjalnie 
ogłoszony świętem narodowym. 
Jednak dzień ten był już od 1919 roku
obchodzony jako Święto Niepodległości.
Od tego czasu jest jednym z najważniejszych świąt
obchodzonych przez Polaków w kraju i zagranicą.
Po II wojnie światowej władze Polski Ludowej
usunęły Święto Niepodległości z kalendarza,
ale nie z serc Polaków.
Środowiska niepodległościowe nadal obchodziły
kolejne rocznice 11 listopada 1918 roku.
Dopiero w 1989 roku Sejm IX Kadencji
przywrócił narodowi to święto,
od tego roku Święto Niepodległości j
est najważniejszym świętem państwowym,
a dzień 11 listopada jest dniem wolnym od pracy.
Dzień Niepodległości
Nie zmieniajmy święta w wojnę,
niech się jad z nas dziś nie sączy.
Niech miasta będą spokojne,
niech dziś radość nas połączy.
Pokój niech wśród nas zagości,
dość polskiego piekła mamy.
Dziś jest Dzień Niepodległości,
bądźmy wreszcie Polakami.
Żeby honor swój ocalić,
czas zakończyć spory wszystkie,
byśmy nigdy się nie stali,
europejskim pośmiewiskiem.

Dziś Polska piękna. W Polskę wierzę.
Stoją przy pomnikach pamięci żołnierze.
Bądźmy sobie bliscy bardziej oddani
Kochajmy Polskę taką jaką mamy.
Orzeł Biały to Polski symbol narodowy,
Do obrony kraju jest zawsze gotowy,
Z góry obserwuje nasze pola, rzeki,
Nasz wspaniały Orzeł jest dla nas na wieki.
Wszyscy Polacy Go bardzo kochają,
I na pierwszym miejscu za wzór Go stawiają,
Orzeł Biały to naszej Polski znak,
Towarzyszy Polakom już od wielu lat.
(icioo)
"11 listopada 1918 roku następuje koniec zaboru obcego,
Znów na mapie świata polskie państwo gości
Nikt nam nie zabierze już niepodległości
Ojczyzna wolna ,znowu wolna.
Tak bije serce, huczą skronie, dziś wolności kanonada
Witamy wszyscy niepodległość i 11 listopada."
Dzisiaj wielka jest rocznica -
Jedenasty Listopada!
Tym, co zmarli za Ojczyznę,
hołd wdzięczności Polska składa.
Im to, bowiem zawdzięczamy
wolność - polską mowę w szkole,
to, że tylko z ksiąg historii
poznajemy dziś niewolę.
Uroczyście biją dzwony,
w mieście flagi rozwinięto...
i me serce się raduje,
że obchodzę Polski święto.
Ludwik Wiszniewski
Dziś Dzień Niepodległości zwycięstwa i chwały.
Wspominamy tych co walczyli,
Za ojczyznę życie oddali.
Bóg , honor ,
ojczyzna ile w tych słowach siły miłości,

Świętujemy zgodnie dzień Niepodległości.
Dziś Polska piękna, w Polskę wierzę!
Stoją przy pomnikach pamięci żołnierze
Bądźmy sobie bliscy bardziej oddani,

Kochajmy Polskę taką jaką mamy.
Tym co polegli niech Bóg da niebo
Dla Boga , Ojczyzny ,języka ojczystego.
Zawsze miejmy dużo szacunku i miłości
To nasz dzień historii dzień Niepodległości.
Dziś zamyśleć się wypada
I pomyśleć o przeszłości
Oraz o Niepodległości.
Niepodległość - wielkie dzieło,

Wiele ofiar pochłonęło.
I to dzisiaj się należy
Modlić szczerze za żołnierzy.
Wielki Polak był Piłsudski,

Który dał popalić ruskim,
"Cudu nad Wisłą" dokonał,
I nieraz wrogów pokonał.
Zatem dzisiaj pamiętajmy

I hołd żołnierzom oddajmy,
Którzy życia swe włożyli,
Byśmy w wolnej Polsce żyli!
Wspominamy tych co walczyli

Za ojczyznę życie oddali
Bóg , Honor ,Ojczyzna ile
w tych słowach siły miłości
Świętujmy godnie Dzień Niepodległości

Dziś Polska piękna w Polskę wierzę
Stoją przy pomnikach pamięci żołnierze
Bądźmy sobie bliscy bardziej oddani
Kochajmy Polskę taką jaką mamy"

11 LISTOPADA...
Dzisiaj wielka jest rocznica -
jedenasty listopada!...
Tym, co zmarli za Ojczyznę,
hołd wdzięczności Polska składa.
Przystrojony portret "Dziadka",
wzdłuż ram spływa czarna wstęga...
Odszedł od nas Wódz w zaświaty -
ból do głębi serca sięga.
Żył dla Polski, walczył za nią,
na bój krwawy wiódł legiony,
siał i orał dla Ojczyzny -
my zbieramy dzisiaj plony.
Żołnierzyków mamy dzielnych,
bacznie strzegą granic kraju -
od nas tylko dziś zależy,
aby było nam jak w raju.
Więc o przyszłość walczmy społem,
pod sztandarem z Orłem Białym,
tylko pracą i nauką
przysporzymy Polsce chwały!
LudwikWiszniewski
11 LISTOPADA...
...Dumny sztandar pręży pierś
W słońcu błyszczą karabiny,
Dziś rozlega się już pieśń...
rytm jej -wolność Tej Rodziny....
Za to że dzielnie,dumnie z honorem
broniliście naszej ojczyzny,
Wam dziś chce złożyć hołd
całować wasze blizny ...
Kraj ukochany,z bagażem cierpień,
Dziś wnet podnosi swe czoło dumnie,
Tylko uważaj Polaku dzielny
Bo polityka leży już w trumnie...

11 LISTOPADA- Święto Niepodległości
I cóż powiedzą tomy słowników,
Lekcje historii i geografii,
Gdy tylko o niej mówić potrafi
Krzak bzu kwitnący i śpiew słowików.

Choć jej granice znajdziesz na mapach,
Ale o treści, co je wypełnia,
Powie ci tylko księżyca pełnia
I mgła nad łąką, i liści zapach.

Pytasz się, synu, gdzie jest i jaka?
W niewymierzonej krainie leży.
Jest w każdym wiernym sercu Polaka,
Co o nią walczył, cierpiał i wierzył.

W szumie gołębi na starym rynku,
W książce poety i na budowie,
W codziennej pracy, w życzliwym słowie,
Znajdziesz ją w każdym dobrym uczynku.

11 LISTOPADA...
Jest takie święto na wpół listopada,
Co się o nim mnóstwo opowiada,
Związane z nim różne ceremoniały,
Wywyższające Narodu chwały,

Prezydent wygłasza znów przemówienia,
Nie zawsze ważne w kwestii istnienia,
Wywiesza się również flagi państwowe,
I wszędzie śpiewa pieśni narodowe,

Odznacza się także ważne persony,
Grając im przy tym w ulubione tony,
Oddają to strzały z wielkiej armaty,
Na chwałę odzyskania naszej straty,

Cieszymy się wszyscy z zyskania wolności,
Chociaż nie wiąże się to z polepszeniem bytności,
Starzy to młodym zakłady zamknęli,
Ci za granicę znowu umknęli,

Dużo zniknęło w szukaniu chleba,
Żeby to z głodu nie poszło do nieba,
Rządzący nasi wiele obiecują,
Lecz niestety słowa swego nie dotrzymują,

Pozamykali już większe zakłady,
Co się tu wiąże przedsionkiem zagłady,
Pilnujmy zatem bo znowu się zdarzy,
Że nasze zakłady pójdą do sprzedaży,

Zbyt wiele osób o Polskę walczyło,
By się to nagle wszystko zniszczyło.
Stanisław Makarewicz
11 LISTOPADA...
Po klęsce naszych powstań,
Po rewolucji zrywach,
W roku czternastym krwawe
Przyszły światowe żniwa.
Żołnierz polski w rosyjskim
Mundurze szedł na fronty.
Bronić obcego cara
W ramach wielkiej Ententy.
A drugi w pickelhaubie,
Pod ogień cekaemów
Szedł rozszerzać imperium
Pruskich Hohenzollernów.
Trzeci austrowęgierski
Karmił krwią swoją drzewa,
W całkiem zdziecinniałego
Armii Franza-Josepha.
Na całym znanym świecie
Miliony szły rekruta,
By krwią swoją określić
Zasięg koncernu Kruppa.
Miliony krew wciąż lało
W Europie, Ameryce
By granice kolonii
Poprawiać gdzieś w Afryce.
I gdy się wydawało,
Że świat się musi skończyć,
To żołnierze powstali,
By żniwa śmierci zakończyć.
Najpierw rewolta w Rosji,
Potem w Kolonii, Berlinie...
A wszystko po to jedynie,
By wojnie powiedzieć NIE!.
I pierwszy raz w historii
Prosty żołnierz wygrywa.
I przyszedł dzień pokoju,
Zakończył śmierci żniwa.
A świat jest znowu ten sam.
I tylko mała zmiana...
Ktoś skreślił napis WARSCHAU,
I napisał WARSZAWA.
nie znam autora
11 LISTOPADA...
W historii Polski, tak się składa,
był kiedyś ponad wiek niewoli.
Jedenastego listopada
nasz kraj z niewoli się wyzwolił.
I wtedy myśl powstała taka,
by przez szacunek dla przeszłości
ten dzień na zawsze dla Polaka
pozostał Dniem Niepodległości.
„Ponad 100 lat”
Ponad sto lat cierpienia,
zwątpienia, upokorzenia.
Ponad sto lat,
gdy polskie słowa zastępowała
rosyjska i niemiecka mowa.
Ponad sto lat zaborców woli,
praw i nakazów polskiej niewoli.
Ponad sto lat marzeń o wolności
i sprawiedliwości, niepodległości.
Ponad sto lat powstańczych zrywów.
I przyszłą wolność.
Ta wytęskniona,
wymarzona i wywalczona.
Jeszcze jeden listopad
do okna zapukał.
Żółtych liści szelestem.
I znów nas odszukał.
Nas, zapatrzonych w przeszłość.
W dni klęski i chwały.
Które nam po przodkach
w spuściźnie zostały.
Kto jak On?
Pamiętacie To imię?
co z tęsknoty do Polski urosło
gdy wróg deptał ją z butą wyniosłą
całą w kłębach stojącą i dymie?
Ten żołnierski wysiłek nadludzki
wy swym dzieciom w kolebkach przekażcie
bo jak w burzy kapitan na maszcie
stał dziś w Polsce brygadjer Piłsudski.
E.Słoński
LEKCJA PATRIOTYZMU
Oto lekcja patriotyzmu – 11 listopada!
Kwiaty znicze przemówienia i wojskowa defilada…
Najważniejsze polskie święto czcimy godnie
my – Polacy
świętujemy uroczyście i dzień wolny jest od pracy
Długa droga przez rozbiory bohaterski czas zmagania
i patriotyzm przywiódł kraj nas do wolności odzyskania
Dzisiaj gdy nam jesień cicha sypie liśćmi z drzew pod nogi
połóż kwiaty zapal znicze pod pomnikiem – gościu drogi!
I zadumaj się w podzięce nad tym co się wydarzyło
Niechaj tym co są w niebiosach choć przed chwilę będzie miło
Bo my przecież pamiętamy o ich wielkiej niezłomności
dzięki której dzisiaj mamy to Święto Niepodległości!
Insiera
Magiczne liczby trzy (123)
I Polska wyłania się z mgły,
W niepodległej piszę te słowa,
Jestem szczęśliwa,
Że ten dzień mogę świętować.

Ten kraj to moja ,,ziemia obiecana’’
W ten dzień, modlitwę szepcze z cicha,
Ze czcią klękając na kolana,
Bogu dziękując za dar wolności.

Po ciemnej nocy, jasny wstaje dzień,
Nasz świat doczekał się odmiany,
Radości nie przesłoni żaden cień,
Na szczęśliwych twarzach roześmianych.

A na koniec, tak wam powiem,
Kto Polak, ten mi przyzna,
Najważniejsze dla mnie słowa te:
Bóg, Honor, Ojczyzna!
Martysia07
MODLITWA ZA OJCZYZNĘ
Boże, któryś nas stworzył Polakami
i polskiej ziemi żywisz nas darami,
co polskim słowem pozwalasz się sławić,
prosim, racz polskiej ziemi błogosławić.
Spraw, niechaj w Polsce kwitnie święta zgoda,
pobożna ufność, wolność i swoboda,
miłość braterska, obyczajność, praca,
niech lud jej co dzień cnotą się wzbogaca.
Co nam być może szkodą lub niesławą,
odwróć to, Boże, za Twą świętą sprawą,
lecz co pomoże, co nas uświęci,
użycz nam tego z Twej ojcowskiej chęci.
Z duchami przodków,
którzy już są w niebie,
wznosim pokorne błaganie do Ciebie,
w obecnych klęskach,
z każdą złą godziną lituj się,
lituj nad polską krainą.
Narodowe Święto Niepodległości
– polskie święto, obchodzone co roku 11 listopada.
W 1918 r. po 123 latach zaborów
państwo polskie odrodziło się.
Boże, coś Polskę
Boże, coś Polskę przez tak liczne wieki
Otaczał blaskiem potęgi i chwały,
Coś ją osłaniał tarczą swej opieki
Od nieszczęść, które przygnębić ją miały!

Przed Twe ołtarze zanosim błaganie:
Ojczyznę wolną pobłogosław Panie!

Ty, któryś potem tknięty jej upadkiem
Wspierał walczących za najświętszą sprawę,
I chcąc świat cały mieć jej męstwa świadkiem
W nieszczęściach samych pomnażał jej sławę.

Wróć naszej Polsce świetność starożytną,
Użyźniaj pola, opustoszałe łany,
Niech szczęście, pokój na nowo zakwitną.
Przestań nas karać, Boże zagniewany.

Boże, którego ramię sprawiedliwe
Żelazne berła władców świata kruszy,
Zniwecz Twoich wrogów zamiary szkodliwe,
Obudź nadzieje polskiej naszej duszy.

Boże najświętszy, od którego woli
istnienie świata całego zależy,
wyrwij lud Polski z tyranów niewoli,
wspieraj zamiary wytrwałej młodzieży.
Nawet gdy umrzeć przyjdzie pora.
Zostanę z Tobą.
W Polskiej Ziemi pogrzebana.
Nigdy Cię nie opuszczę
choć byś mi życie ryzykować kazała
Pójdę z podniesioną głową
I krzyknął
,,Niech żyje Polska cała"
Nigdy Cię nie opuszczę
nawet gdy na pewną śmierć mnie poślesz.
Pomyślę sobie
,,Ku chwale Ojczyzny"
biało-czerwoną flagę w sercu noszę
Nigdy Cię nie opuszczę
nawet gdy umierać za Twą wolność będę
Nigdy Cię nie opuszczę
bo najbardziej na świecie kocham Ciebie
net
Niepodległa
nasze barwy biało-czerwone
uliczny zdobią szlak
całe aleje w nie ustrojone
niepodległości święta to znak
był w listopadzie dzień taki
w którym ziściły się marzenia
wróbelki radośnie zaćwierkały
nadszedł kres zniewolenia
z Magdeburga wrócił wódz Piłsudski
w naród duch wstąpił nowy
zaborców zaczęto rozbrajać
niewoli wiekowej pękły okowy
dziś w rocznicę tych wydarzeń
pokornie ze czcią chylmy głowy
dziękujmy, że nie został zaprzepaszczony
ten niezwykły czyn narodowy
za tych co walczyli, za krew przelaną
za łzy, rozpacz, cierpienia i blizny
za niepodległą i wolną Polskę
spotkajmy się na mszy w intencji ojczyzny

Niepodległość
Polsko Kochana dziś święto Twoje,
Dlatego właśnie ze sztandarem stoję.
W hołdzie żołnierzom, w hołdzie wolności,
W hołdzie poczucia ludzkiej godności.
K. Bayer A. Wacławski

NIEPODLEGŁOŚĆ
Spośród słów używanych nieczęsto,
tłumnie dzisiaj na place wybiegło
słowo piękne, jak honor i męstwo,
słowo, które brzmi – niepodległość.
Niepodległość to brąz na cokołach,
lecz na co dzień – mówiąc po prostu
polski dom, polski las, polska szkoła,
polska władza i polski Kościół.
Ono znaczy – bez strachu spać.
Ono znaczy – spokojnie się budzić,
kochać, śmiać się i pewnie trwać
- w wolnym kraju wśród wolnych ludzi.
Nieuchronnie mijają rzeczy i zdarzenia,
 odchodzą chwile, doby...
lecz coś się nie zmienia,
czegoś nie da się zgubić.
Coś trwa, coś zostało.
Gdzieś w głębi duszy,
cicho gra malutki grajek
najpiękniejszą muzykę,
która płyną falą, rytmem serca.
I już w nas pozostaje duchowe
przesłanie łagodnie bratające
trwanie i mijanie.
Nieuchronność omija,
co chcemy ocalić,
wystarczy ciepłą iskrę
pod sercem zapalić, aby rosły w nas
i trwały ulotne wrażenia
- drogowskazy pamięci najmilsze
- wspomnienia.
Cieszmy się ,
żyjemy w WOLNEJ OJCZYŹNIE .
OJCZYZNA
Dziś do ogni boskich jeszcze nie dźwignięta
Bo pod narodem brak jest jeszcze ducha
i wiatr wieje pod spodem
Bo śmierć na żaglach okrętu
- jeszcze nie jest zdjęta.
Ulituj się matko niebieskiego Pana,
Pani co w złotej koronie
Od Opolczyka na polskim tronie
Zasiadasz,
By ojczyzna nie zaginęła
i to bezpowrotnie
Dla której każda smakuje trucizna
By jednak ojczyzna co „...Minęła także”
i to wielokrotnie
I w blasku lontów złotych każda broni się reduta
Nie przeminęła i to bezpowrotnie
I nałóż moc ducha, na jej umęczone skronie
Na wieki wraz z insignią "Polonia restituta."
By stanęła przed Panem - w Zbawienia Koronie.
Agamemnon

OJCZYZNA
moja - to ten duch narodu...
Co żyje cudem wśród głodu i chłodu,
To ta nadzieja,
co się w sercach kwieci,
Pracą u ojców, a piosnką u dzieci!
Ojczyzna wolna, znowu wolna!
Tak bije serce, huczą skronie!
A Biały Orzeł w słońcu kwiatów
Przyleciał, by go ująć w dłonie.
Zawsze był z nami - ptak wspaniały
Choć czasem ktoś odszedł daleko...
Bronił tej ziemi, bo ją kochał
Sercem pokoleń już od wieków.
Dziś w całej Polsce brzmi Mazurek...
Dzisiaj radości kanonada!
Witamy wszyscy Niepodległość
I Jedenasty Listopada...
Ryszard Przymus
OJCZYZNO nasza!
Byłaś rozdarta,niewolnica,
rozszarpana na strzępy,
w okowach ciemiężona.
Wymazana z map świata,
pod batogiem bezbronna,
rzucona na kolana,
jak pod krzyżem MADONNA.
Walczył brat przeciw bratu,
ojciec przeciw synowi,
za Twoją niepodległość
umrzeć byli gotowi.
Pod rządami zaborców,
podeptać się nie dali,
choć zgiąć kark trzeba było,
tożsamość zachowali.
Morze krwi,rzędy krzyży,
katorga,mord,więzienia-
-prowadziły przez lata
do Twego wyzwolenia.
Oto dziś dzień krwi i chwały,
Oby dniem wskrzeszenia był!
W gwiazdę Polski Orzeł Biały
Patrząc, lot swój w niebo wzbił

I nadzieją podniecany,
Woła na nas z górnych stron:
-Powstań Polsko! skrusz kajdany,
Dziś twój tryumf, albo zgon!

Hej, kto Polak na bagnety!
Żyj swobodo, Polsko żyj!
Takim hasłem cnej podniety
Trąbo nasza wrogom grzmij!
sł.K.Delavigne 
muz.K.Kurpiński
"Pod Lenino i Monte Cassino,
Pod Somosierrą, Tobrukiem i Austerlitz,
dostawaliśmy w d.... jak nigdy nic,
bo taką naturę od boga już mamy,
że w d.... dostejemy i nic nie gadamy."

Polska to piękne ogrody
i nasze rzeki pełne wody.
Polska to nasze morze,
to łąki w pięknym kolorze.
Polska to jeszcze lasy zielone,
a gdzieniegdzie chaty bielone.
Polska to nasza rodzinna tradycja,
A w radio i telewizji polska audycja.
Polska to wspaniały stary Kraków,
i Pomorze słynące z rybaków.
Polska to wysokie góry,
których szczyty sięgają pod chmury.
Polska to czarny kamień ze Śląska,
i wszędzie gdzie jesteś... to Polska.
Polska - to taka kraina,
która się w sercu zaczyna.
Potem jest w myślach blisko,
w pięknej ziemi nad Wisłą.
Jej ścieżkami chodzimy,
budujemy, bronimy.
Polska - Ojczyzna...
Kraina, która się w sercu zaczyna.
Ryszard Przymus
Polski Listopad
Taki ponury, szary jesteś listopadzie
słońcem się nie pochwalisz
ani śpiewem ptaków,
nie ucieszysz błękitem nieba
i nie zachwycisz kolorami kwiatów.

Ale masz w sobie radość zwycięstwa,
wolności,
białych róż, rozmarynu
rozsiewasz zapachy
Warszawianki melodią
triumfem radosną
przypominasz dzień chwały
i koniec niewoli

Szarych strzelców szeregi
w zwycięskiej paradzie
i wodza na kasztance
przy Pierwszej Kadrowej
przypominasz...
Nie jesteś wcale szary
Polski Listopadzie!
Ponad sto lat cierpienia,
zwątpienia, upokorzenia.
Ponad sto lat,
gdy polskie słowa zastępowała
rosyjska i niemiecka mowa.
Ponad sto lat zaborców woli,
praw i nakazów polskiej niewoli.
Ponad sto lat marzeń o wolności
i sprawiedliwości, niepodległości.
Ponad sto lat powstańczych zrywów.
I przyszłą wolność.
Ta wytęskniona wymarzona i wywalczona...
NASZA UKOCHANA WOLNA POLSKA
Przestał - i niby w niebo podniesiony
Tracił się śpiewak w spokojnym zachwycie,
Potem uderzył w tak spokojne tony,
Jak gdyby inne uczuł w sobie życie.
Szeroki,święty jakiś obraz śniony
Malował mu się na wietrznym błękicie,
Duchy wezbrane westchnieniem boleści
Znosił wonne - kolory - i wieści.
I znów na ucztę, ducha zgromadzeni
Rzekliśmy: "Mistrzu! - twój obraz nam gore
Jakoby króla w płaszczyku z promieni
Za lud modlący się - i serce chore
Wiemy, że kto się jak ty nie odmieni
Przez serce wielkie, męki i pokorę,
A w siebie całej przeszłości nie wchłonie,
Nie zakróluje, - choćby siadł w koronie!"
Juliusz Słowacki

Przyjdzie taka Polska,
kiedy z czystym sumieniem
i sercem będziemy mogli śpiewać:
"Ojczyznę Wolną Pobłogosław Panie".
Póki co obowiązuje:
"Ojczyznę Wolą racz nam wrócić Panie",
od kłamców, szubrawców, manipulatorów ,
od wszystkich tych od afer hazardowej, Amber Gold itp,
od wszystkich tych co ukradli pierwszy milion,
bo tak trzeba,od wszystkich tych zaradnych inaczej,
od wszystkich tych pełnych honoru inaczej,
od wszystkich pseudoprofesorów , pseudoreżyserów ,
pseudoaktorów , pseudomalarzy, pseudohistoryków,
pseudoposłów, pseudosenatorów itd, itd...
Ojczyzno!
Ta polska wymienianka napełnia
Prawe Polskie Serce
bólem (nie bulem)!
Strofy
Pieśni Radosna! Mowo Ojczysta!
Nuto w mej piersi dźwięcząca!
Wodo źródlana! Myśli przejrzysta!
Rozświetlaj kraj nasz bez końca.
Niech Słowa rosną jak polskie kwiaty
i dom nasz niech będzie strojny
w strofy współczesne i te sprzed laty
poetów – nas bogobojnych.
Marek Gajowniczek
Święta Miłości kochanej ojczyzny,
Czują cię tylko umysły poczciwe!
Dla ciebie zjadłe smakują trucizny,
Dla ciebie więzy, pęta niezelżywe.
Kształcisz kalectwo przez chwalebne blizny,
Gnieździsz w umyśle rozkoszy prawdziwe,
Byle cię można wspomóc, byle wspierać,
Nie żal żyć w nędzy, nie żal i umierać.
 Ignacy Krasicki
Warczą karabiny i dzwonią pałasze,
To Piłsudski ruszył w pole,
a z nim wojsko nasze.
Wodzu, wodzu miły,
przywódź świętej sprawie
I każ trąbić trębaczowi,
gdy staniem w Warszawie.
Wisłą pieśń poleci - falami jasnemi,
Że nie będzie już Moskali
na piastowskiej ziemi.
Autor nieznany

Wielkie święto dziś wypada
11-stego listopada.
Święto chwały i wolności
Dla polskiej godności.

W samym sercu Europy,
Żyją nasi rodacy.
Z flagą biało–czerwoną,
Bo to przecież Polacy.

Orzeł Biały symbol
Dla każdego Polaka.
Żaden inny kraj w godle
Nie ma takiego ptaka.

A Polacy są dumni,
Że w tym kraju mieszkają.
I z powagą hymn Polski
Honorowo śpiewają.

Współczesny patriotyzm
.. idziesz, z podniesioną głową
choć lecą wyzwiska
i ranić cię mogą
rzucane w twarz, z bliska..

..choć nie jeden szydzi,
krzycząc, aż się pieni
.. a ty się nie wstydzisz
swoich korzeni..

.. swojego języka..
.. historii, choć nie prosta..
i choć czasem .. myśl zaświta..
- nie chcesz z dala od niej zostać.

Czujesz, jak razem wzrastasz
.. z sąsiadem.. z ziemią żyzną..
z wieżowcem pośrodku miasta..
z OJCZYZNĄ.

Wszystko Już można
Można tu sprzedać wszystko:
Godność, honor, sławę...
Można zamienić świętość
Na jurną zabawę...

Można kajać się za nic,
Stać w pokutnym worku...
Można oddać diamenty
Za garstkę paciorków...

Można już groby ojców
Tańcem sponiewierać...
Można (za garść srebrników)
Opluć bohatera...

Można zaprzeć się wiary...
Nową wiarę stworzyć...
Można kraść... Można kłamać...
Można cudzołożyć...

Można krzyże usuwać...
Można je podeptać...
Można zakrzyczeć chórem
Tych, co modły szepczą...

Można dzieci ogłupiać,
Demoralizować...
Można - wszystko, co wstrętne
-Zalegalizować...

Można już rękę podać tym,
Co donosili...
(I wytłumaczyć można,
Że nic nie szkodzili)...

Można katów przewiny
Do archiwum złożyć...
Można ofiary wyśmiać...
Znowu upokorzyć...

Można wybierać przyszłość...
(Względnie "tu i teraz")...
Tych, co myślą inaczej
-Wysłać do cholery!...

Można z "ludźmi honoru"
Siadać do kolacji,
Zabić też można kogoś
(Zwłaszcza gdy ma rację)...

A potem zbrodnię można
Odciąć grubą kreską,
Zdać się na sprawiedliwość
(Po śmierci) niebieską...

Można (nawet wypada)
Być dzisiaj "na haju",
By bez żalu pożegnać
Wolność swego kraju...

Można (jak i należy)
Obśmiać dziś Ojczyznę...
Można (trzeba!) patriotyzm
Okrzyknąć faszyzmem...

Można sprzedać domeny
"Polska" oraz "Poland"...
Naród powalić można,
Gdy znów powstał z kolan...

Lecz jednego nie wolno
Robić w naszym Domu:
NIE MOŻNA powyższego
Zabronić nikomu!

Załopoczcie radośnie sztandary na wietrze,
Tańczcie z wiatrem najmilsze
– bo biało-czerwone.
Tyle lat ukrywane,
długi czas przemilczane.
Niech nam się święci Święto Polski Odrodzonej.
Pokolenia daremnie latami marzyły
żeby dożyć Ojczyzny własnej – choćby biednej.
Uskrzydlała nadzieja ich myśli i czyny
i nigdy nie przestali śnić o Niepodległej.
Jawiła im się Polska z dziecinnych, jasnych snów,
w ojczystych pieśniach i opowieściach przetrwała.
Wierzyli, że gdy w chwale powróci kiedyś znów,
to będzie sprawiedliwa, wolna i wspaniała.
A trzeba było jednak aż wojny światowej,
hekatomby poległych, męczeństwa i męstwa,
by się w świecie wyłonić mógł wreszcie ład nowy;
Ta częściowa przyczyna polskiego zwycięstwa.
Zapomnieli współcześni historii niełatwej,
Polskie sprawy im z oczu nie spędzają już snu.
A wolność nigdy nie jest dana raz na zawsze,
tak wielu obojętne co po nas będzie tu...
A ci, dla których wiara i Polska to nie mit,
cierpliwie muszą czekać na nowy w kraju świt,
a póki co przechować za każdą nawet cenę
niepodległość niepewną; na wyborców życzenie.
Cecylia Pasławska

Znicze, kwiaty, pokłony
to część jest tego Święta
a co znaczy to Święto
czy wielu to pamięta?

Krew przelana rzeką,
nurtem popłynęła,
Tych co ją przelali
by Polska nie zginęła.

Dla Ojczyzny wolnej
krew oddali ostatnią,
by dzieci i wnukowie
Ojczyznę mieli dostatnią.

Kiedy spoglądasz na godło,
biało-czerwoną flagę,
zadaj sobie pytanie:
czy ja miałbym odwagę?
Hanna
..."Świętujmy godnie dzień Niepodległości.
Dziś Polska piękna, w Polskę wierzę!
Stoją przy pomnikach pamięci żołnierze
Bądźmy sobie bliscy bardziej oddani,
Kochajmy Polskę taką jaką mamy.
Tym co polegli niech Bóg da niebo
Dla Boga , Ojczyzny ,języka ojczystego.
Zawsze miejmy dużo szacunku i miłości
To nasz dzień historii dzień Niepodległości"...
Co To jest Polska? - spytał Jaś w przedszkolu.
Polska - to wieś i las i zboże w polu i szosa,
którą pędzi do miasta autobus i samolot,
co leci wysoko, na tobą.
Polska - to miasto, strumień i rzeka
i komin fabryczny co dymi z daleka,
a nawet obłoki, gdy nad nami mkną.
Polska to jest także twój rodzinny dom.
A przedszkole?
Tak - i przedszkole
i róża w ogrodzie i książka na stole.
Czesław Janczarski